Szanowni Państwo,
We wtorek (26 września br.) na stronie internetowej gminy Siechnice opublikowany został komunikat, w którym informujemy mieszkańców o podpisaniu nowej umowy na usługi przewozowe w ramach połączeń linii 80/800, 81/810 i 82/820. Tego samego dnia w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy części radnych Rady Miejskiej (w znacznym stopniu nieprawdziwe) krytyczne wobec zmian jakie w związku z podpisaną umową wprowadzamy od 1 października w siechnickiej komunikacji publicznej.
Informacje zawarte we wpisach podobno zostały oparte na faktach, niestety te są dla ich autorów skrajnie niekorzystne. Informacje te mają charakter dezinformacji i wymagają szczegółowego komentarza.
Rozkład jazdy i częstotliwość kursów – rozwiązania dla mieszkańców lepsze niż propozycja Wrocławia
To prawda, że rozkład jazdy oraz częstotliwość kursów pozostała bez zmian. Pragnę jednak przypomnieć, iż jeszcze nie tak dawno, bo w lutym 2023 r. Wydział Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia zaproponował nam w swojej nowej ofercie „nie do odrzucenia” (za którą optuje jak widać część radnych) rozkład o porównywalnej częstotliwości lecz o znacznie gorszym układzie komunikacyjnym. Obecnie obowiązujące naprzemienne połączenie na linii 800 i 810 na trasie Siechnice – Radwanice Wrocław i powrót trasą Wrocław – Żerniki Wrocławskie – Święta Katarzyna – Siechnice miałoby zostać ograniczone do połączenia na trasie Święta Katarzyna – Żerniki Wrocławskie (z pominięciem przystanku Żerniki Pętla) - Wrocław Bardzka i powrót tą samą trasą. Zmiana taka miałaby następujące skutki:
- pozbawiłaby mieszkańców bezpośredniego połączenia z przystankiem Galeria Dominikańska,
- pozbawiłaby mieszkańców bezpośredniego połączenia na trasie Radwanice – Siechnice – Święta Katarzyna – Żerniki Wrocławskie i powrotu tą samą trasą,
- mieszkańcy Żernik Wrocławskich zostaliby pozbawieni połączenia z głównego przystanku jakim jest Żerniki Pętla.
Tylko jednoznaczne stanowisko gminy w długotrwałych rozmowach i negocjacjach doprowadziło do ustępstwa miasta Wrocław w zakresie wyrażenia zgody na wydłużeniu ww. linii do Siechnic, ale tylko w 50 % realizowanych kursów.
Należy zaznaczyć, że propozycja miasta Wrocław w zakresie zmian na połączeniu Siechnice – Święta Katarzyna – Żerniki Wrocławskie – Wrocław nie zaspakajała potrzeb mieszkańców i dlatego nie została przez gminę zaakceptowana.
Dodatkowe kursy wieczorne i nocne – niewspółmiernie wysoki koszt do potrzeb komunikacyjnych
W odniesieniu do połączeń wieczornych i nocnych należy przypomnieć, iż połączenia takie funkcjonowały w naszej gminie, jednak koszt ich realizacji był niewspółmiernie wysoki w porównaniu do potrzeb komunikacyjnych. Prowadzone w tym czasie badania i analizy jednoznacznie wskazywały, iż koszt wozokilometra w stosunku do liczby przewożonych pasażerów był nie do przyjęcia. Pasażerowie korzystali z tych połączeń sporadycznie dlatego podjęta została decyzja o zawieszeniu tych kursów ze względów ekonomicznych.
Elektryczny tabor – ogromne koszty, których dziś nie musimy (na szczęście) ponosić
Gmina Siechnice jeszcze długo nie będzie 50 tysięcznym samorządem (a na pewno nie w ciągu najbliższych 5 lat), ale nie to jest najistotniejszą kwestią dla wyboru elektrycznego taboru autobusowego, który część radnych chciałaby wprowadzić już dzisiaj. Podstawowym warunkiem wdrażania i funkcjonowania w taborze autobusów elektrycznych jest zapewnienie odpowiedniej infrastruktury do ich ładowania, a nie jest to jedyny problem. Jest jeszcze wiele innych (takich jak: liczba stacji ładowania, struktura energetyczna państwa, różnorodność infrastruktury ładowania), które łączy jeden wspólny mianownik, jakim są koszty (!). Nie trzeba nikogo przekonywać jak ważna jest walka z globalnym ociepleniem i dbałość o środowisko, w którym żyjemy. Niemniej jednak, na obecnym etapie w temacie elektromobilności technologia nie nadąża za wymogami stawianymi przez dyrektywy unijne, a na pewno koszty obsługi są niewspółmiernie wysokie. Z analizy problemów samorządów, które musiały dostosować się do obowiązujących przepisów jasno wynika, iż powinniśmy cieszyć się że jeszcze nas one nie obowiązują. Przykładem jest Zielona Góra, gdzie kupiono ok. 40 autobusów elektrycznych, a komunikację obsługuje ok. 50 % tego taboru, ponieważ linie przesyłowe są niewydolne jeżeli chodzi o ładowanie baterii. Jest to ogromny problem na skalę globalną. Za jakiś czas zmierzenie się z tym tematem najprawdopodobniej będzie dla nas nieuniknione, ale miejmy nadzieję, że skala problemu będzie mniejsza, a koszty które wykonawca ponosi (które finalnie przenoszone są na mieszkańców i ich samorząd) z uwagi na rozwój technologii znacznie się zmniejszą.
Samodzielna organizacja publicznego transportu zbiorowego przez Gminę Siechnice pozwala obecnie na ponoszenie znacznie mniejszych kosztów, niż wynikałoby to z konieczności dostosowania się do ustawy o elektromobilności.
Autobusy przegubowe nie rozwiązują problemu zatłoczonych pojazdów - działamy systemowo
Brak jest również uzasadnienia do wprowadzenia autobusów przegubowych. Należy zauważyć, że w celu zmniejszenia obciążenia linii podstawowych 800, 810 i 820 wprowadzona została modyfikacja przebiegu trasy linii nr 870, która obowiązuje na trasie Święta Katarzyna – Zacharzyce – Radwanice – Tarnogaj (powrót tą samą trasą) dając tym samym mieszkańcom Radwanic dodatkowe połączenie. Nie bez znaczenia dla obciążenia linii podstawowych (800, 810 i 820) miało również uruchomienie alternatywnego połączenia na linii 89/890, które daje możliwość mieszkańcom Siechnic dojazdu do Wrocławia w rejon Urzędu Marszałkowskiego poprzez Wschodnią Obwodnicą Wrocławia oraz Blizanowice-Trestno, a tym samym odciąża linie podstawowe.
Wszystkie ww. działania miały na celu dostosowanie komunikacji do potrzeb naszych mieszkańców, a ich wprowadzenie zostało przyjęte z dużym zadowoleniem i aprobatą.
W celu określenia rzeczywistych potrzeb komunikacyjnych naszych mieszkańców (na podstawie rzetelnej analizy danych) w nowym taborze zamontowany zostanie system do zliczania pasażerów korzystających z publicznego transportu zbiorowego. Tylko prawidłowa diagnoza problemu daje szanse na jego rozwiązanie i dostosowanie taboru do potrzeb.
Wraz z nowym taborem usprawniamy sprzedaż biletów
Sprzedaż biletów przez kierowców jest rozwiązaniem czasowym, a nie docelowym, o czym wyraźnie informuje komunikat opublikowany na stronie internetowej gminy. Biletomaty z możliwością płatności kartą pojawią się wraz z nowym taborem, co usprawni świadczenie usług przez Wykonawcę.
Wysoki standard autobusów to lepszy komfort pracy kierowców
Przypominam, że jednym z głównych ubiegłorocznych problemów mających wpływ na komunikację była wojna w Ukrainie i związany z nią problem z odpływem kierowców, który dotknął nie tylko naszą komunikację. Wcześniej mieliśmy do czynienia z pandemią i jej skutkami, które były nie bez znaczenia i niejednokrotnie były wykorzystywane przez dotychczasowego Wykonawcę w tłumaczeniu nierzetelnej realizacji swoich usług. Wynikiem tej sytuacji były podejmowane przez gminę działania naprawcze polegające na wydzieleniu części komunikacji do obsługi przez innego operatora tak, aby mieszkańcy mieli zapewniony pełny zakres przewozów. Wskazanie niewłaściwych warunków sanitarnych kierowców jako jeden z głównych powodów problemów z obsługą komunikacji jest co najmniej nadużyciem. Niemniej jednak wprowadzenie do obsługi naszej komunikacji nowych autobusów o wysokim standardzie zapewni również lepszy komfort pracy dla kierowców. W zakresie zapewnienia odpowiednich warunków sanitarnych kierowcom odpowiada operator, który musi działać zgodnie z przepisami prawa, dlatego zapewni kierowcom możliwość korzystania z toalety na przystankach końcowych.
Droga do „Urban Card” nie jest zamknięta
Brak wspólnego przetargu z Wrocławiem nie zamyka drogi do wprowadzenia jednego wspólnego nośnika biletu (na wzór Urban Card). W ramach instrumentu jakim są Zintegrowane Inwestycje Terytorialne opracowana została strategia działań prowadzących do kształtowania zrównoważonej mobilności na terenie samorządów wchodzących w skład Wrocławskiego Obszaru Funkcjonalnego (WROF). Jednym z elementów jej działań jest wdrożenie wspólnego biletu obowiązującego w całym obszarze WROF, bez względu na to kto jest organizatorem publicznego transportu zbiorowego w poszczególnych samorządach. Wprowadzenie jednego nośnika biletów w obszarze WROF jest rozwiązaniem, którego oczekują nasi mieszkańcy.
Nie należy zapominać również, że Wrocław wielokrotnie zapowiadał wdrożenie choćby pilotażowo systemu Urban Card na liniach podmiejskich, jednak do dnia dzisiejszego tego nie zrealizował. Obecnie prowadzone postępowanie daje taką możliwość. Jednak termin jego rozstrzygnięcia jest jeszcze bliżej nie określony (na chwilę obecną termin składania ofert to październik 2023, jednak nie jest on ostateczny ponieważ dalszym ciągu składane są zapytania, które mogą wydłużyć czas rozstrzygnięcia postępowania).
Umowa podpisana w najszybszym możliwym terminie
Długi okres prowadzonych rozmów z miastem Wrocław miał wpływ na termin rozpoczęcia procedowania wyłonienia nowego wykonawcy przez Gminę Siechnice. Zaprosiliśmy wielu wykonawców do udziału w prowadzonym przez nas postępowaniu, ale niestety z uwagi na przesunięcie terminu ogłoszenia nowego postępowania przez Gminę Wrocław wielu operatorów nie mogło podjąć decyzji co do możliwości złożenia oferty. W związku z powyższym skorzystaliśmy z możliwości jakie daje art. 214 ust. 1 pkt 6 ustawy PZP i w ramach negocjacji wyłoniony został nowy operator. Wszystkie powyższe działania miały wpływ na termin zawarcia umowy z nowym operatorem.
„Na porównanie kosztów przyjdzie jeszcze czas…”
Trudno jest się nie zgodzić z twierdzeniem, że na porównanie kosztów przyjdzie jeszcze czas. Biorąc pod uwagę fakt, że propozycja Wrocławia w zakresie finansowania wozokilometrów przebiegających po trasie linii w obrębie Wrocławia przy skróceniu trasy do ulicy Bardzkiej, to na pewno możemy mówić o oszczędności, tylko niekoniecznie dla naszej gminy. Ponadto należy pamiętać, iż organizacja publicznego transportu publicznego prze Gminę Siechnice na liniach wewnątrzgminnych (a jest to około 50% przebiegu trasy linii 800, 810 i 820) daje nam możliwość ubiegania się o dofinansowanie w kwocie 3 zł do wozokilometra z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Daje to wymierną oszczędność dla wydatków z budżetu gminy. Kolejną ważną kwestią jest koszt wozokilometra oferty przewozowej według wymagań dla postępowania ogłoszonego przez miasto Wrocław. Wymóg wdrożenia do obsługi pojazdów elektrycznych i zapewnienia infrastruktury do ich ładowania poza innymi wymaganiami znacząco podraża koszt wozokilometra. Przykładem jest miasto Kraków gdzie postępowanie na wyłonienie wykonawcy do chwili obecnej nie zostało rozstrzygnięte. Wprawdzie w ponowionym postępowaniu zgłosił się jeden wykonawca, ale koszt wozokilometra przewyższył przeznaczone środki, co nie pozwoliło jeszcze na rozstrzygnięcie postępowania. Analizując rynek transportowy można domniemać, iż koszt wozokilometra może oscylować w granicach 20 zł. Tak więc jak wskazane zostało na wstępie na porównanie kosztów przyjdzie czas.
Wspólny przetarg z Wrocławiem realnie groził brakiem komunikacji
Zawarcie umowy w trybie art. 22 ust. 1 pkt 4 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym pozwoliło na zawarcie umowy z Polbus-PKS Wrocław z czego skorzystaliśmy, ale nie jest to możliwość bezterminowa. Występuje tu ograniczenie czasowe, które zostało już wyczerpane dlatego nie ma tu mowy o bredniach tylko rzeczowych faktach. Nie można tutaj pominąć również faktu, iż rozmowy z miastem Wrocław w sprawie wspólnej organizacji publicznego transportu zbiorowego trwały od maja 2022 r. do lutego 2023 r. W okresie tym konsultowane były propozycje rozkładów jazdy jakie przedstawił Wydział Transportu, a które niestety nie zaspokajały potrzeb komunikacyjnych naszych mieszkańców. Ostatecznie współpraca nie została nawiązana w związku z rozbieżnościami co do siatki połączeń jaka miałaby obowiązywać na terenie naszej gminy (miasto Wrocław zaproponowało objęciem współpracy tylko części obowiązującej komunikacji, do obsługi pozostałej części gmina Siechnice musiałaby wyłonić drugiego operatora).
Wszystkim powyższym faktom trudno jest zaprzeczyć, o wszystkich tych faktach mieliśmy okazję z radnymi niejednokrotnie rozmawiać, zarówno podczas sesji Rady Miejskiej jak też prac Komisji Gospodarczej i Rozwoju Gminy.
Milan Ušák
Burmistrz Siechnic