W Polsce jedynie 200 tys. osób jest zarejestrowanych jako potencjalni dawcy szpiku kostnego. Dla porównania w Niemczech są to 4 miliony. Fundacja Alivia razem z Martą Ledwoch z Katowic apelują do każdego z nas - „NASZPIKUJ RAKA!”. Razem możemy zapełnić polskie banki dawców i ocalić komuś życie.
Co roku na świecie swój szpik oddaje około 50 000 osób. To właśnie dzięki nim udało się uratować tysiące chorych na białaczkę i inne nowotwory krwi. Być może już niedługo wśród nich będzie podopieczna Fundacji Alivia – 22 letnia Marta Ledwoch, matka 4-letniego Kubusia, która pomimo choroby – rzadkiego nowotworu krwi – aktywnie włączyła się w działania propagujące oddawanie szpiku.
- „Kilka miesięcy temu w moim życiu zmieniło się wszystko. Zupełnie nie podejrzewałam, że pobolewające mnie okresowo biodro może okazać się objawem poważnej choroby. Zachorowałam na bardzo rzadki nowotwór kości. Dopiero po kilku miesiącach diagnozowania moich dolegliwości usłyszałam wynik: histiocytoza komórek Langerhansa. Zostając matką w wieku 18 lat musiałam udowodnić, że jestem dojrzała, odpowiedzialna i potrafię zadbać o siebie i swojego wspaniałego syna. Wczesne macierzyństwo nie przeszkodziło mi w ukończeniu szkoły średniej, a później szkoły policealnej. Teraz, w walce z chorobą, po raz kolejny muszę postawić na siłę swojego charakteru. Mam mnóstwo planów: chce wyjść za mąż, być dobrą mamą i żoną. Żeby to było możliwe, muszę znaleźć swojego genetycznego bliźniaka – mówi Marta Ledwoch.
Rejestracja w banku szpiku jest bardzo prosta - wymaga jedynie oddania niewielkiej ilości krwi (wystarczą tylko 4 ml). Możemy to zrobić w dowolnym punkcie krwiodawstwa. Dopiero jeśli okaże się, że jesteśmy zgodni genetycznie z kimś chorym, kto czeka na przeszczep, bank skontaktuje się z nami. Wtedy, po konsultacjach z lekarzem, zdecydujemy, w jaki sposób chcemy oddać szpik.
- „Na temat samej procedury poboru szpiku kostnego powstał szereg mitów, które niestety przekładają się na małą liczbę dawców. Bzdurą jest na przykład to, że szpik kostny pobiera się z kręgosłupa oraz to, że jest to zabieg bolesny i niebezpieczny, po którym zostają blizny. Nieprawdą jest też, że wymaga on długiego pobytu w szpitalu. Nonsensowne jest również stwierdzenie, że jeśli już raz oddało się szpik, to trzeba to robić systematycznie do końca życia” – wyjaśnia Bartosz Poliński, założyciel Fundacji Alivia.
Okazuje się, że sama procedura poboru szpiku nie należy do skomplikowanych zabiegów. Dawcy mają do wyboru dwie metody. Pierwsza polega na separacji komórek krwiotwórczych z krwi obwodowej i jest zabiegiem bezinwazyjnym, niewymagającym znieczulenia ogólnego ani dłuższego pobytu w szpitalu. Komórki krwiotwórcze w tym przypadku są pobierane od dawcy przy użyciu urządzenia zwanego separatorem komórkowym. Krew dawcy jest pobierana z jednej żyły (żyła łokciowa) , poza ustrojem mieszana jest z płynem przeciwkrzepliwym, a następnie izolowane są z niej komórki krwiotwórcze. Następnie krew pozbawiona tych komórek wraca do dawcy przez drugą żyłę. Z kolei druga metoda polega na pobraniu szpiku kostnego z kości biodrowej, który wykonuje się na sali operacyjnej, w znieczuleniu ogólnym.
Rejestrując się w banku szpiku kostnego możemy pomóc setkom osób takim jak Marta – być może to właśnie ktoś z nas okaże się jej genetycznym bliźniakiem.
O FUNDACJI:
Alivia - Fundacja Onkologiczna Osób Młodych powstała w 2010 roku. Fundacja propaguje proaktywną postawę i przejęcie inicjatywy w zapobieganiu i leczeniu chorób nowotworowych. Pomaga swoim podopiecznym zapoznać się ze współczesnymi metodami leczenia. Udziela również porad odnośnie sposobów dotarcia do informacji na temat danego przypadku. Zachęca do aktywnego udziału w procesie leczenia i podejmowania decyzji wspólnie z lekarzem. W kryzysowych sytuacjach organizuje zbiórki funduszy na niezbędne i nierefundowane świadczenia medyczne. We wrześniu 2012 r. Alivia uzyskała status organizacji pożytku publicznego, co uprawnia Fundację do otrzymywania 1% podatku dochodowego od osób fizycznych. Więcej informacji: www.alivia.org.pl
Więcej informacji udzieli:
Jakub Braziewicz
Unicorn Media
tel: +48 (22) 810 05 37
mob. +48 515 261 715
mail: j.braziewicz@unicornmedia.pl