Wyrośnięte i dobrze odżywione jeże mają dużą szansę przeżyć zimę pod warunkiem , że znajdą dogodną , suchą i w miarę ciepłą kryjówkę. Z tym lokum na zimę jest coraz trudniej. Większość działek jest zbyt sterylnie czysta. Jesteśmy winni zbudować im domek w którym bezpiecznie przezimują za naturalną ochronę naszych działek i ogrodów przed szkodnikami. Jeże odżywiają się w większości owadami i ich larwami ,ślimakami i gryzoniami . Wiadomo , że dorosłej myszy nie złapie bo jest dla niego za szybka ale jej oseski są dla niego przysmakiem. Krótko mówiąc jeż jest sprzymierzeńcem działkowca.
Domek dla niego może być wykonany z desek grubości 2-3 cm, średnie wymiary budki to szerokość i długość ok. 50 cm , wysokość ok. 35 cm, otwór wejściowy o średnicy 12cm, może być w kwadracie 12x12cm. Daszek uchylony na zawiasach po to by przynajmniej raz do roku wyczyścić i zdezynfekować . Można wykorzystać niepotrzebne nieduże szafki meblowe podobnych rozmiarów lub trochę większe,obracamy drzwiczkami do góry i u dołu wycinamy wspomniany otwor wejściowy . Jeżeli nas stać na wydatek ok. 50-60 zł gotowy dla jeży domek można kupić w odpowiednich sklepach . Nie uchylamy drzwiczek w celu sprawdzenia czy zamieszkał jeż, bo jeżeli będzie możemy go wypłoszyć .
Domek ustawiamy gdzieś na tyłach działki w mało uczęszczanych miejscach , dobrze jeżeli byłby w pobliżu kompostownik . Staramy sie postawić na wyższym poziomie , pod dno budki podkładamy kilkucentymetrowy platek styropianu . Dlatego kilka centymetrów nad ziemią , żeby przy roztopach nie zalała woda śpiącego jeża . Domek nie może stać blisko drogi , podczas żerowania jeż może wpaść pod samochód . Jeż widząc nadjeżdżający samochód nie ucieka tylko zwija się instynktownie w kłębek . Gdy już domek stoi na właściwym miejscu wsypujemy do środka suche liście , wiórki drzewne albo słomę , można też wszystko razem wymieszać
Daszek przykrywamy mocną folią lub papą , obsypujemy liśćmi i obkładamy gałązkami . Żeby domek się nie przesunął na wietrze można wbić kilka wodoodpornych kołków . Na mojej działce celowo zostawiłem kawałek dzikiego terenu , gdzie układam blisko rowu gałęzie po przecince drzew . Nie koszę w tym miejscu trawy i tam właśnie mam ustawione dwie naturalne budki z grubego pnia ze starej jabłoni , który jest w środku pusty o średnicy ok.50 cm, z zewnątrz pnia ok.65 cm, wyciąłem otwór o średnicy 12 cm, czyli idealne warunki dla jeża . Grzybnia sama wydrążyła środek . Jeże korzystają z tych budek już 5 lat i co roku wyprowadzają młode . Pamiętajmy latem w pobliżu budki o wyłożeniu misy z wodą , a jeżeli na działce mamy oczko wodne to włóżmy do wody worek stylonowy lub kawałek mocnego materiału a drugi koniec na zewnątrz przycisnąć kamieniem . Jeżeli wpadnie jeż lub inne zwierzę bezpiecznie wydostanie się na zewnątrz . Nasze jeże są pod ochroną i z roku na rok jest ich coraz mniej . Pomagając im przyczynimy się do wzrostu populacji tego sympatycznego zwierzątka.
Adam Polit