3 lipca 2013 roku 700 uczniów dolnośląskich szkół wraz ze swymi opiekunami wyjechało na Ukrainę, aby porządkować polskie zaniedbane nekropolie, na których spoczywają bohaterowie narodowi, ale przede wszystkim nasi rodacy, bardzo często krewni i przodkowie młodych wolontariuszy. Była to realizacja kolejnego, 4 już etapu akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” Patronami projektu są: Telewizja Polska we Wrocławiu i Dolnośląskie Kuratorium Oświaty, a na Ukrainie ambasador RP w Kijowie - Henryk Litwin i konsul generalny RP w Kijowie - Krzysztof Świderek. Kilkanaście wakacyjnych dni młodzież przeznaczyła nie tylko na ratowanie narodowego dziedzictwa, ale także uczyła się historii swoich dziadów i nawiązywała kontakty z ukraińskimi rówieśnikami. W ubiegłym roku do tego pospolitego ruszenia dołączył Międzynarodowy Rajd Katyński, w tym roku pracownicy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Wśród dolnośląskiej młodzieży pracującej na cmentarzach, podobnie jak w ubiegłym roku znalazła się grupa gimnazjalistów z Gimnazjum im. Ks. Anny z Przemyślidów w Siechnicach, pod opieką pani Anny Tawkin. Młodzi siechniczanie pracowali na cmentarzu w Tłumaczu, miasteczku położonym na Pokuciu w dawnym woj. stanisławowskim. W skład grupy wchodzili studenci Uniwersytetu Wrocławskiego, którzy swój udział w akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” rozpoczęli jeszcze jako uczniowie wrocławskiego liceum nr IX: Dominika Sieroń, Łukasz Wolski, Tomasz Seniura, Wojciech Kaźmierczak i August Jaworski, uczniowie siechnickiego gimnazjum: Dominik Tyl, Martyna Wąsik, Krzysztof Motowidło i Kacper Wojciechowski oraz członkowie Ogólnopolskiego Oddziału Tłumaczan: Irena Rosowska, Tamara Sieroń, Danuta Seniura, Stanisław Skowron oraz Elżbieta Niewolska. W pracach porządkowych pomagała nam także zaprzyjaźniona młodzież ukraińska z chóru Acsios. Ci wspaniali młodzi ludzie towarzyszyli nam przez cały pobyt w Tłumaczu, umilając ciężką pracę zagospodarowaniem czasu wolnego, pomocą w organizowaniu wycieczek oraz cudownym śpiewem. W tym roku, jak zwykle, odchwaszczaliśmy teren wokół grobów z bardzo rozprzestrzenionego tutaj i niezwykle szybko rozrastającego się rdestu sachalińskiego, czyściliśmy grobowce z mchów i osadów, a także w miarę możliwości i sił prostowaliśmy przechylone kamienne krzyże. W czasie naszego pobytu w Tłumaczu przypadła 70 rocznica masowych mordów dokonanych na Polakach przez UPA. Ten tragiczny i smutny dzień uczciliśmy układając na cmentarzu biało czerwony krzyż z płonących zniczy oraz wywieszając flagę narodową. W trakcie prac na cmentarzu odwiedziła nas młodzież z Polski, biorąca udział w XII Franciszkańskim Spotkaniu Młodych na Ukrainie w Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej Królowej Pokoju i Pojednania w Bołszowcach koło Halicza.
Na tłumacki cmentarz często przychodzą mieszkańcy miasteczka i okolic odwiedzając groby swoich bliskich. Stwarza to niepowtarzalną okazję do rozmów o najbliższych, rodzinie i jej korzeniach. Bardzo często w trakcie takiej rozmowy padało zdanie: „a wie pani - moja babcia, dziadek, ciocia, czy wujek była (był) Polką (Polakiem)”! Wielu z nich mówi zupełnie dobrze po polsku, wielu pracowało lub pracuje w Polsce poprawiając swój byt. Nie dziwi więc, że w trakcie jednej z rozmów padło stwierdzenie: „W tej okolicy każda rodzina ma swojego Polaka”. Poznajemy więc siebie od nowa, przywracając pamięć kilkuset lat wspólnego bytowania, przerwanego brutalnie w czasie II wojny światowej.
Po czterech latach kontaktów z mieszkańcami Tłumacza widać bardzo wyraźnie, że ratowanie polskich mogił dla zachowania pamięci o polskości Kresów, to tylko część tej wartościowej akcji. Kontakty z naszymi wschodnimi sąsiadami sprzyjają serdecznym rozmowom, odkrywaniu wspólnego dziedzictwa i korzeni oraz poznawaniu kultury i zwyczajów obu narodów. Kilkanaście wakacyjnych dni, które przeznaczamy na ratowanie narodowego dziedzictwa owocuje także odbudowywaniem relacji polsko – ukraińskich i prostowaniem pogmatwanych wojennych i powojennych dróg Polaków i Ukraińców.
Wyjazd do pracy na cmentarzu w Tłumaczu, podobnie jak w ubiegłym roku, możliwy był dzięki zaangażowaniu w tą szlachetną akcję Burmistrza Gminy Siechnice, Pana Milana Ušáka, który udostępnił transport oraz Radzie Miasta Siechnic i Radzie Osiedla Żerniki Wrocławskie, które wsparły akcję finansowo. Akcję finansowo wsparli również siechniccy parafianie w czasie kwesty pod kościołem p.w. Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach. Dzięki życzliwości i zaangażowaniu mieszkańców naszej gminy pracująca na cmentarzu w Tłumaczu młodzież nie tylko ciężko pracowała, ale także zwiedziła Kamieniec Podolski, Chocim oraz Stanisławów, wzbogacając swoją wiedzę o historii naszej Ojczyzny.
Wszystkim Darczyńcom składam serdeczne podziękowania za okazaną życzliwość i zaangażowanie w ratowanie polskich nekropolii oraz wkład w patriotyczne wychowanie polskiej młodzieży.
Prezes Ogólnopolskiego Oddziału Tłumaczan
Elżbieta Niewolska